Tango a vista
Wyobraź sobie, że masz 10 lat, stoisz z instrumentem przed
komisją złożoną z 3 osób oraz widowni. Dostajesz od jury nuty, których nigdy w
życiu nie widziałeś i masz zagrać z nich utwór. Jest to tzw. egzamin z gry a
vista. Z włoskiego, w dosłownym tłumaczeniu znaczy "na pierwszy rzut
oka". Unosisz instrument, bierzesz wdech i wydobywasz pierwszy dźwięk.
Wiesz co grać w danej sekundzie ale Twój wzrok nie jest w stanie wyprzedzić
biegu wydarzeń.
Utrzymanie tempa i pięknej barwy skrzypiec jest wyzwaniem.
Każda sekunda zawahania w dłoniach przełoży się na opóźniony i niedbały dźwięk.
Wybieganie naprzód wzrokiem nie pozwoli z kolei na utrzymanie jakości
wydobywanego dźwięku tu i teraz i jego interpretację. Musisz na bieżąco domyślić się, czy utwór
będzie miał charakter zabawny, romantyczny, drapieżny czy jakikolwiek inny.
Wprawdzie nie możesz wybiegać wzrokiem za daleko bo zgubisz chwilę, w której
jesteś ale jednocześnie czujnie słuchasz jak kształtują się frazy i
powtórzenia, przewidujesz nadciągającą kulminację oraz koniec muzycznego
zdania.
Właśnie tak czuje się podążając w tangu na scenie, jak wtedy gdy zdawałam egzaminy grając na skrzypcach. Kobiety często pytają, jak podążająca może improwizować i interpretować tango, skoro musi tańczyć kroki, które są jej prowadzone. A czy nuty ograniczają wolność muzyka? Może zagrać z nich jak android, a może je wypełnić własnymi kolorami, emocjami i jakością dźwięku. Tak samo każdy krok partnera kobieta wypełnia własną jakością. Bez tego muzyka i taniec byłyby tylko sportem a nie wirtuozerią.
Każdy krok i obrót partnerki jest jak pociągnięcie smyczka, które może zabrzmieć na tysiąc sposobów. Joshua Bell, światowej sławy skrzypek każdego wieczoru siada przed lustrem ze skrzypcami i lampką wina. To czas który poświęca na odkrywanie własnej, indywidualnej barwy. Gra od kilkudziesięciu lat, osiągnął wszystko jako skrzypek, a wciąż fascynuje go pielęgnowanie indywidualnej jakości. Polecam byś znalazła czas na odkrywanie własnej dynamiki i charakteru ruchu, który sprawia Ci największą przyjemność.
Chcesz poćwiczyć intensyfikowanie własnego koloru? O tym w
kolejnym artykule.
Agnieszka Stach
10.08.2016 Kraków